Preview Zootopia.2016.HDCAM.XVID.AC3.HQ.Hive-CM8.txt
00:00:33:Napisy: Maurice A. Ermine
00:00:59:Strach, podstęp, żądza krwi
00:01:04:Tysiące lat temu były to siły, które rządziły naszym światem
00:01:10:Światem, gdzie zdobycz lękała się drapieżników
00:01:13:A drapieżnicy opanowani byli niekontrolowaną biologiczną potrzebą, by ranić, i rozszarpywać, i...
00:01:23:Krew, krew, krew!
00:01:32:I śmierć
00:01:40:W tamtych czasach świat dzielił się między dwoje
00:01:44:Okrutnych drapieżników lub łagodną zdobycz
00:01:51:Lecz z czasem ewoluowaliśmy
00:01:54:I wyszliśmy poza to prymitywne, dzikie zachowanie
00:01:58:Teraz drapieżniki i zdobycz żyją w harmonii
00:02:02:A każdy młody ssak ma niezliczone możliwości
00:02:07:Tak, ja już nie muszę kryć się w stadzie
00:02:11:Zamiast tego mogę zostać astronautą
00:02:17:Ja już nie muszę być samotnym łowcą
00:02:20:Dziś mogę polować na zwolnienia podatkowe
00:02:23:Zostanę aktuariuszem
00:02:27:A ja mogę uczynić świat lepszym miejscem
00:02:30:Zostanę...!
00:02:34:Funkcjonariuszką policji!
00:02:39:Królik-glina? Toż to najgłupsiejsza rzecz, jaką w życiu słyszałem
00:02:42:Może się to zdawać niemożliwe dla maluczkich umysłów
00:02:45:Patrzę na ciebie, Gideonie Grey
00:02:48:Lecz zaledwie dwieście jedenaście mil stąd
00:02:51:Stoi wspaniałe miasto - Zootopia
00:02:55:Gdzie nasi przodkowie po raz pierwszy połączyli się w pokoju
00:02:58:I oświadczyli, że każdy może zostać kim zechce!
00:03:07:Dziękuję i dobranoc!
00:03:09:Judy, zastanawiałaś się kiedyś, czemu mama i ja staliśmy się tak nieziemsko szczęśliwi?
00:03:13:Nie
00:03:14:Cóż, zrezygnowaliśmy z naszych marzeń i osiedliliśmy się, prawda, Bon?
00:03:17:O tak, święta racja, Stu, osiedliliśmy się na dobre
00:03:19:Widzisz, to właśnie jest piękno spokoju ducha, Jude
00:03:22:Jeśli nie spróbujesz czegoś nowego, to nie poniesiesz porażki
00:03:25:Właściwie to lubię próbować
00:03:27:Kochanie, twój tata ma na myśli, że to będzie trudne
00:03:29:A nawet niemożliwe, byś została policjantką
00:03:32:-Racja, nigdy nie było policjanta-królika|-Nie
00:03:34:-Króliki się tym nie zajmują|-Nigdy
00:03:35:Nigdy
00:03:37:Więc chyba będę musiała być pierwsza
00:03:39:Bo ja uczynię świat lepszym miejscem!
00:03:44:Albo, kurczę, no wiesz, chcesz pogadać o uczynienia świata lepszym miejscem
00:03:48:Nie ma na to lepszego sposobu, niż zostanie hodowcą marchewek
00:03:50:Tak! Twój tata, ja, dwieście siedemdziesiąt pięć twoich braci i sióstr
00:03:54:My zmieniamy świat! Z każdą jedną marchewką
00:03:57:Zgadza się
00:03:58:Uprawa marchwi to szlachetna profesja
00:04:06:Znaczy się, wspaniale jest mieć marzenia
00:04:07:Tak, o ile nie wierzysz w nie zanadto
00:04:12:Gdzie ona, do licha, polazła?
00:04:14:Natychmiast oddawaj mi swoje bilety, albo skopię twój łagodny, owczy zadek
00:04:19:Przestań, Gideon!
00:04:21:Co zrobisz, rozbeczysz się?
00:04:23:Hej! Słyszałeś, co powiedziała, skończ z tym!
00:04:26:Niezły kostium, frajerko
00:04:28:W jakim zwariowanym świecie ty żyjesz, że sądzisz, iż króliczek może zostać gliną?
00:04:33:Zwróć łaskawie bilety mojej przyjaciółki
00:04:35:Chodź i je sobie weź, ale uważaj
00:04:37:Bo jestem lisem, i jak już powiedziałaś w tym swoim głupim przedstawieniu
00:04:41:My - drapieżnicy, zjadaliśmy swoją zdobycz, a ten instynkt zabójcy jest wciąż w naszym denna
00:04:46:Jestem całkiem pewien, że to wymawia się "DNA"
00:04:48:Nie mów mi tego co wiem, Travis
00:04:49:Nie boję się ciebie, Gideon
00:04:53:-Teraz się boisz?|-Patrzcie, jak jej drga nosek, boi się
00:04:57:Płacz, króliczku, płacz...
00:05:03:Nie wiesz, kiedy odpuścić, co?
00:05:12:Chcę, byś zapamiętała ten moment następnym razem, gdy pomyślisz
00:05:15:Że możesz kiedykolwiek zostać czymś więcej, niż tylko durnym, uprawiającym marchewki, głupim królikiem!
00:05:26:To nie wygląda dobrze
00:05:27:Wszystko w porządku, Judy?
00:05:28:Tak, tak, u mnie gra
00:05:31:Proszę
00:05:33:Odzyskałaś nasze bilety!